Bardzo trudno wybrać laptopa, na którym faktycznie można by pracować w terenie. I nie chodzi tu oczywiście o samo odłączenie od gniazdka, a o faktyczny komfort pracy pod gołym niebem, w samochodzie lub każdym innym, nieraz zupełnie przypadkowym miejscu.

Jeśli łączysz podróże z pracą, zapewne nie raz już spotykały Cię drobne, ale jednak opóźniające problemy jak rozładowany akumulator, nieczytelny w blasku słońca wyświetlacz czy obawa o to czy twoje narzędzie pracy przetrwa w plecaku lub dyplomatce. Bardzo możliwe, że część z tych trudności udałoby się uniknąć z laptopem Toshiba Portege Z30-B.

Mobilne urządzonko

Toshiba sprzedaje model Portege Z30 w 2 wersjach – dotykowej i z tradycyjnym wyświetlaczem. Dla Ciebie bardziej interesujący będzie ten drugi. Przede wszystkim dlatego, że waży jedynie 1200 g. Nawet jak na 13 calowego laptopa to bardzo niewiele, podobnie jak 17 milimetrów wysokości obudowy po złożeniu. Jest to więc narzędzie bardzo poręczne, a mimo to całkiem nieźle wyposażone, zwłaszcza w porty wyjściowe, ale również procesor i baterię. Korzysta z mocnego Intel Core i7-5500U o architekturze Broadwell. Z dyskiem SSD i 8 GB RAM jest wydajny wystarczająco nawet do obsługi bardziej wymagających aplikacji. 52 Wh bateria jest znacznie mocniejsza niż w tej wielkości laptopach i pozwala pracować przez cały dzień. Dla mobilnego użytkownika ma jeszcze dwie zalety. Po pierwsze, nie nagrzewa się. Obudowa pozostaje chłodna praktycznie zawsze. Po drugie, ma wytrzymałą, bardzo dobrze wykonaną obudową z metalu. O Toshibę Portege Z30-B nie trzeba się tak bardzo obawiać i spokojnie można wziąć ją w teren. Bardzo przydaje się w tym również matryca IPS o rozdzielczości Full HD, świetnym rozświetleniu i odwzorowaniu kolorów.

Można swobodnie powiedzieć, że we wszystkich aspektach mobilności, Toshiba Portege Z30-B jest rewelacyjna. Niską wagę udało się tu połączyć z wytrzymałą obudową, niskim zużyciem energii, wydajnym chłodzeniem i bardzo dobrym ekranem.

Drobna cena mobilności

Laptop ma w pewnym sensie zbyt mocne podzespoły jak na tak niewielką obudowę. Procesor przy maksymalnym obciążeniu po prostu przegrzewałby się. Zamiast tego spowalnia (występuje throttling) i zmusza wentylator do działania na najwyższych obrotach co jest nieco głośne. Da się z tym żyć. Nawet z uwzględnieniem powyższej uwagi laptop jest wydajny, a w pracy rzadko potrzebujemy długotrwale obciążyć procesor.

Toshiba Portege Z30t jest jednym z najmobilniejszych laptopów biznesowych i dla mobilnego specjalisty może stanowić nieocenione wsparcie.