Miłośnicy piłki nożnej w wolnych chwilach oddają się przyjemności prowadzenia własnej drużyny w grach typu FIFA i PES. O ile Pro Evolution Soccer (PES) z roku na rok zachwyca graczy nowymi elementami grafiki, o tyle FIFA niewiele zmieniała poza aktualnym składem. Sytuacja zmieniła się w roku bieżącym przy okazji premiery najnowszej odsłony FIFY. W stosunku do poprzednika nałożono tak wiele zmian, że czerpanie maksymalnej radości z gry wymaga dedykowanego, gamingowego monitora.
FIFA w końcu ewoluowała
Znacie memy, prawda? Jeśli gracie w FIFĘ lub PES to znacie ich aż nadto. Przez wiele lat FIFA była wyśmiewana za niewielkie modyfikacje w stosunku do poprzednich wersji oraz nietrafione innowacje (sterowanie graczem w polu). Programiści z EA Sports zasiedli w 2014 roku przed ekranami swoich platform i napisali grę od nowa. Najnowsza odsłona FIFA 16 jest najlepszym symulatorem piłki nożnej na świecie.
Jaki monitor dla FIFA 16?
Jeżeli jeszcze nie kupiliście najnowszej części gry FIFA, a planujecie taki wydatek, to skupcie się na wyborze monitora. Doskonałym rozwiązaniem będą produkty takich firm jak Lenovo i HP, ale w ostatnim czasie coraz popularniejsza jest Eizo. Monitory Eizo, zwłaszcza model Color Edge gwarantuje doskonały obraz, odświeżanie na poziomie 150MHz oraz czas reakcji – 0.001 m/s. Pokochali go zwłaszcza Europejczycy z krajów, gdzie piłka nożna jest sportem narodowym (Włochy, Niemcy, Hiszpania), ponieważ dostępny jest w rozsądnej cenie: 2900 złotych brutto.
Bo liczy się rozrywka!
Programiści z EA Sports (https://www.easports.com) w końcu zrobili krok do przodu, który umocni ich pozycję lidera. FIFA 16 to bardzo dopracowana gra, która wciąga na wiele tygodni. Cieszy fakt, że dopracowano elementy graficzne. Na dedykowanych monitorach mecze są niemal tak realistyczne, jak na ekranie telewizora. Decydując się na zakup tej gry warto sprawdzić parametry monitora, aby cieszyć się maksymalnym komfortem z gry.